Podlesice.org.pl

Aktualności

31.07.2007

Pilotażowy program ochrony przyrody - Wiadomości Zagłębia

Kozy ratują krajobraz

Wczoraj zakończył się wypas kóz na terenie Rezerwatu „Góra Zborów” w Podlesicach. Przez tydzień na jurajskim wzgórzu przebywało 150 kóz z włodowickiej hodowli Krystyny i Mariana Garbaciaków, które pełniły rolę naturalnych kosiarek. Pomagały w ratowaniu cennego krajobrazu na tym terenie.

Wypas stada kóz w rezerwacie „Góra Zborów” to rodzaj eksperymentu naukowego, którego celem jest ochrona i odbudowa muraw kserotermicznych oraz zachowanie bioróżnorodności florystycznej na Jurze. Dzięki wapiennemu podłożu na nasłonecznionych, głównie południowych stokach Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, rośnie wiele unikalnych, ciepłolubnych gatunków. To właśnie one są najcenniejszym elementem florystycznym jurajskiego krajobrazu. Istnieniu muraw kserotermicznych zagrażają zarastające je drzewa, które wcześniej czy później pojawiają się na tych terenach, gdzie zaniechano gospodarki rolnej, w tym utrzymywania pastwisk. Pozostawienie przyrody samej sobie doprowadziło także do zarastania skałek wapiennych. Pierwszym elementem działań ochronnych dla muraw kserotermicznych było wylesienie zboczy Góry Zborów przez Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego. Aby zahamować proces odrastania drzew, postanowiono wprowadzić ekstensywną działalność rolniczą, polegającą na wypasie zwierząt.

- Naturalna sukcesja jest tak duża, że po 3 – 4 latach od wylesienia fragmentów zboczy, ponownie trzeba by wejść z piłami na ten teren. Wypas kóz to praktyczna realizacja zadań ochronnych, ustalonych dla tego rezerwatu przez Wojewodę Śląskiego – informuje Marek Broda, dyrektor ZPKWŚ. – Odsłanianie muraw i utrzymanie wcześniejszego stanu florystycznego odbywa się w najbardziej naturalny sposób, z pominięciem mechanicznych pił i kos. Kozy występują tu w roli naturalnych kosiarek. Z przyjemnością zjadają młode pędy drzew i krzewów, które zarastają murawy.

Przedsięwzięcie odbywało się pod kierunkiem Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej przy współpracy Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego, pod nadzorem merytorycznym prof. Andrzeja Czyloka, kierownika Zakładu Biogeografii i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Śląskiego. Zadanie to było realizowane w ramach porozumienia o współpracy zawartego pomiędzy ZPKWŚ a TMZZ oraz Szkołą Alpinizmu Bogdana Krauze i firmą Bodeko, dotyczącego „Interdyscyplinarnego programu ochrony przyrody, dóbr kultury i krajobrazu oraz zagospodarowania i udostępnienia turystycznego obszaru Skał Kroczyckich, w tym Rezerwatu Góra Zborów”. Realizacja pilotażowego programu ma doprowadzić do powstania modelowego miejsca ochrony przyrody w województwie śląskim, które będzie godzić interesy przyrody, ludności miejscowej i ruchu turystycznego.

Eksperyment czynnej ochrony przyrody był okazją, by wypromować kozie mięso, sery, mleko, które kupowali turyści – być może kozie specjały staną się elementem produktu turystycznego Jury.

Organizatorzy akcji wiedzą już, jaką powierzchnię, w ciągu jakiego czasu, jest w stanie „skosić” 150 kóz, co najchętniej zwierzęta zjadają, jak zachowują się w obcym terenie, ilu potrzeba osób do obsługi wypasu. Zdobyte doświadczenia być może posłużą w przyszłym roku do podobnych działań czynnej ochrony w obrębie innych fragmentów Góry Zborów oraz innych jurajskich wzgórz. Do tego czasu trzeba będzie zaobserwować, jak na wykoszonych zboczach rozwiną się zbiorowiska roślinne w następnych etapach wegetacji.

(aś)
Foto: Marceli Ślusarczyk
(Wiadomości Zagłębia, sierpień 2007 )

Kategorie: Napisali o nas
Wsparcie udzielone przez Islandię, Liechtenstein, i Norwegię poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego, a także ze środków budżetu RP w ramach Funduszu dla Organizacji Pozarządowych Komponent II – Ochrona środowiska i zrównoważony rozwój